Rzym zaskakuje na każdym kroku. Wspaniałe dzieła architektury i sztuki, w których uwieczniło się dwadzieścia siedem wieków jego historii, sprawiają, że tajemnice tego miasta można odkrywać bez końca. Kulturowy przewodnik omawia miejsca i obiekty, które koniecznie należy zobaczyć. Zachęca też do oddalenia się od utartych tras wycieczkowych i pielgrzymkowych, by poznać mniej znane, a jakże fascynujące uroki Wiecznego Miasta. Przewodnik wydany został przez Wydawnictwo Apostolstwa Modlitwy.
Oto co Autor - Jan Gać - pisze o swoim Przewodniku:
"Zarówno ten przewodnik, jak i poprzednie, są przewodnikami kulturowymi. Znaczy to, że pragnąłem w sposób zwięzły, przystępny, ciekawy i kompetentny przybliżyć podróżującym – w tym wypadku do Rzymu – najważniejsze informacje o zabytkach Wiecznego Miasta. A poznawanie tego fascynującego miasta z niewyobrażalnym wprost bogactwem pomników przeszłości, ludzkiego geniuszu i głębokiej duchowości, jest procesem ciągłym. Bo jest to miasto do ustawicznego odkrywania, a to może być intelektualną, estetyczną i duchową przygodą, jakże porywającą!
I wcale nie trzeba tam ustawicznie jeździć nad Tyber, bo kogóż w końcu na to stać. Można oddać się poznawaniu jego wzniosłości właśnie poprzez lekturę, a tę mogą wzbogacić ilustracje, których zamieściłem kilkaset, wszystkie również mojego autorstwa. Ktoś słusznie zauważył, że zdjęcie warte jest tysiąca słów. Trudno bowiem mówić o sztuce bez odwołania się do obrazu. Dla łatwiejszego orientowania się w sprawach rzymskich, zamieściłem na końcu listę ważniejszych architektów i artystów, listę cesarzy i papieży z podaniem miejsca wiecznego spoczynku tych drugich, oraz godziny otwarcia ważniejszych kościołów, muzeów i galerii.
Muszę wyznać, że opracowując ten przewodnik, towarzyszyła mi pewna obawa, czy też nie porywam się na rzecz niewykonalną. Przecież o każdym jednym obiekcie można by napisać monografię. Ale któżby to potrafił. I któż zechciał by to przeczytać. Dlatego opisując dany obiekt, pragnąłem zamieścić najbardziej istotne o nim wiadomości, ale bez nadmiernego przeładowania, za to podane w taki sposób, by można było to przeczytać z zainteresowaniem. Ale niech Szanowny Czytelnik sam to oceni."